Troche o holownikach, czyli czym ciągamy swoje przyczepki?

WITAM WSZYSTKICH pytanie do Bawariusza Jaki motor w Cherokim(pojemność) i apetyt na paliwo

No to wreszcie sie pochwale niedawnym nabytkiem ))

Nissan Almera Tino 2,2Di 116KM

mam trochę większego od Hondy Jeepa Cherokee, z niemal 200kM silnikiem i ciągnęłem dwuosiową 8 metrową przyczepę przez kilkaset kilometrów. Tę samą przyczepę ciągnęłem 3 lata temu BMW524td, róznica ogromna,nie chodzi o moc, przyśpieszenia, ale o stabilność jazdy autem nawet klasy suv, nie wspomnę o terenówce.RADOŚĆ Z JAZDY

Ja ciągam Grandem z silnikiem 4,7 i to jest już zupełny wypas

Wyprzedzenie tira jadącego 90km/h trwa moment, a minimalne szarpniecia od przyczepy czuć dopiero przy mocnym wietrze i prędkości ok. 130km/h .....

bo cię zjedzą za prędkości

ale faktycznie jazda z przyczepą powyżej 100km/h daje wiecej adrenaliny niż offroad

adamo będziesz na wilczych echach?

WITAM WSZYSTKICH pytanie do Bawariusza Jaki motor w Cherokim(pojemność) i apetyt na paliwo

Motorek 4 litry zasilane gazem, a co do spalania to 100 km przejeżdżam za 15, no z przyczepą 18 litów gazu, liczmy 2,25x18=40zł50gr, czyli równowartość 10 litrów benzyny lub ropy, ale dynamika jazdy, pewność zachowania się składu w czasie jazdy ...bezcenna

Motorek 4 litry zasilane gazem, a co do spalania to 100 km przejeżdżam za 15, no z przyczepą 18 litów gazu

No tak tylko wiadomo jak to w życiu - nie ma nic za darmo. Problem z LPG przy ciąganiu przyczepy dla mojego auta jest taki, iż muszę tankować co 280 km (zbiornik 35 litrów - spalanie 12 litrów/100km). O ile w Polsce stacji gazowych chyba jest więcej niż stacji z benzyną o tyle jadąc za granicę mogą być problemy z dostępem do tego paliwa .

Np. w Austrii jest zaledwie kilka stacji a i cena LPG nie jest zachwycająca. W Słowacji chcą aby za gaz płacić im koniecznie gotówką (nie wiem z czego to się bierze, ale na stacji gdzie przyjmowali karty za benzynę można było płacić plastikiem, a za gaz już nie ). W Czechach taka sama historia .

Ot takie moje przemyślenia

bo cię zjedzą za prędkości

 

ale faktycznie jazda z przyczepą powyżej 100km/h daje wiecej adrenaliny niż offroad

Jak się ciągnie osobówką o wadze zbliżonej do przyczepy to owszem ale ciąnąc po autostradzie jeepem jest stabilnie jak bez przyczepy

adamo będziesz na wilczych echach?

Nie. Teraz szykuję się na 19-21.09.2008 na Bacówkę.

Problem z LPG przy ciąganiu przyczepy dla mojego auta jest taki, iż muszę tankować co 280 km (zbiornik 35 litrów - spalanie 12 litrów/100km). O ile w Polsce stacji gazowych chyba jest więcej niż stacji z benzyną o tyle jadąc za granicę mogą być problemy z dostępem do tego paliwa .

 

Np. w Austrii jest zaledwie kilka stacji a i cena LPG nie jest zachwycająca. W Słowacji chcą aby za gaz płacić im koniecznie gotówką (nie wiem z czego to się bierze, ale na stacji gdzie przyjmowali karty za benzynę można było płacić plastikiem, a za gaz już nie ). W Czechach taka sama historia .

 

Ot takie moje przemyślenia

W tym roku byłem nad Balatonem jadąc przez Słowację i nie było problemów z tankowaniem (nie robiłem spisu stacji). Wszędzie płaciłem kartą. Muszę tankować co ok. 200km

Tak mi sie nasunęło czysto teoretyczne pytanie ogladajac na TV TURBO zakup kontrolowany, gdzie prezentowany był Citroen C-Crosser

I teraz lepszy jako holownik bylby C-Crosser czy moze Audi A6 quattro, bo ceny widze ze podobne? Jeden i drugi ma wystrczajaco mocy i naped 4x4. Niby SUV pownien byc lepszy, ale dlaczego? C-Crosser jak A6 nie maja skrzyni redukcyjnej, oba sa nadwoziami samonosnymi, masy pewnie podbne, A6 (wedlug towcar) 18xx kg C-crosser tez 18xx.

Co sadzicie?

Wracając do tematu holowników to od jakiegoś czasu zacząłem się rozgladac za nowym samochodem. Odwiedzając salony róznych producentów zauważyłem coś bardzo ciekawego.

Ale od początku. Kupując jakąkolwiek gazetę motoryzacyjną zauważycie, że w zamieszczanych danych technicznych nie podją DMC przyczepy z hamulcami. Szkoda bo to tylko jedna dodatkowa linijka danych a dla carawaningowców bardzo ciekawa. Odwiedzając strony internetowe wiekszości producentów też nie znajdziemy w danych technicznych interesującej nas informacji. Cóz robic mysli sobie czlowiek, trzeba iść do salonu Pan sprzedawca pewnie wie. Odwiedziłem salon Peugeota zainteresowany promocją diesel w cenie bezyny. Pan sprzedawca dosłownie zasypał mnie informacjami odnosnie wagi netto, przyspieszenia od 0-100, elastyczności i Bóg wie jeszcze czego. W pewnym momencie zadałem pytanie jaka jest DMC holowanej przyczepy z hamulcami i .......Pan postawił oczy i rozłożył ręce. Przyznał, że akurat tego nie wie Zaczeło się gorączkowe szukanie homologacji bo wraz z kierownikiem doszli do wniosku, że pewnie tam będzie (mieli rację bo faktycznie tam jest). Po kilku minutach Pan rozłozył ręce i powiedział, że nie znalazł a więc takiej informacji mi nie udzieli. Podziekowalem grzecznie i poszedłem do domu, choć z salonu wyszedłem bez kluczowej dla mnie informacji ani zapewnienia, że ją otrzymam.

Reasumując - oczywiście poszperać w internecie można i pewnie takie dane się znajdzie ale zastanawiające jest to, że podobne sytuacje zdarzyły się w oplu i fordzie. Ta jedna linijka danych moze się dla kogoś okazać bardzo znacząca przy wyborze nowego auta.

Ta jedna linijka danych moze się dla kogoś okazać bardzo znacząca przy wyborze nowego auta.

Cześć AgaMi. To co napisałeś jest bardzo mądre i rzeczywiście bardzo często i gęsto pewne informacje można uzyskać dopiero po zakupie, ale przecież mamy tę stronkę.

Sami możemy stworzyć sobie encyklopedię wiedzy na dany temat. Zaraz dodam taki temat "Holowniki i ich dopuszczalne obciążenia, masy całkowite, długości, kopalnia wiedzy o tym czym można holować itp." i każdy napisze coś o swoim aucie. Zobaczymy może się przyjmie.

AgaMi tyle problemów a wystarczyło otworzyć prawe drzwi lub maskę .......

Znajdujesz tabliczkę znamionową / Pan z salonu Ci pomoże / a na niej :

WVWZZZ8547KK66211

2000

3400

1-1200

2-1250

To na samej górze co ma 17 literek i cyfr to nr. VIN

To pod spodem to DMC pojazdu

Niżej DMC zespołu pojazdów

Niżej naciski osi ale to jużCię nie interesuje

Teraz od DMC zespołu pojazdów odejmij DMC pojazdu i masz wynik ile możesz ciągnąć

W powyższym przykładzie 3400 - 2000 równa się 1400 kg.

Sprawdzone w 99% przypadków

AgaMi tyle problemów a wystarczyło otworzyć prawe drzwi lub maskę .......

Nie trzeba być wielkim znawcą jak widać Na samochodzie musi być taka tabliczka. Ale czasami najprostsze sprawy robią się zagmatfane...

Niemniej teraz wszyscy wiemy gdzie można znaleźć interesujące nas dane